preloader

"*" oznacza pola wymagane

Wypełnij formularz. Przygotujemy dla Ciebie bezpłatną wycenę!

*pole wymagane

agree*

Od słowa do copywritingu – narzędzia pomocne przy tworzeniu treści

Od słowa do copywritingu – narzędzia pomocne przy tworzeniu treści

Content to jeden z fundamentalnych elementów SEO. Odpowiednio zoptymalizowany tekst jest doceniany nie tylko przez algorytmy Google, ale przede wszystkim przez użytkowników, którzy każdego dnia poszukują odpowiedzi na tysiące, a nawet miliony pytań. Praca copywritera to jednak nie tylko tworzenie treści z uwzględnieniem fraz kluczowych, ale także analiza danych, nieustanne poszukiwanie rzetelnych źródeł i językowa gimnastyka. Stworzenie tekstu to tak naprawdę element końcowy wieloetapowego procesu – procesu, w trakcie którego możemy wykorzystywać powszechnie dostępne narzędzia online usprawniające codzienną pracę.

W poniższym wpisie przedstawiamy subiektywny wybór narzędzi, które mogą być pomocne w pracy zarówno copywritera, jak i contentowca. Jeżeli dopiero zaczynasz swoją przygodę z contentem, zachęcamy Cię do zweryfikowania poszczególnych propozycji pod kątem indywidualnych preferencji. A jeżeli w krainie słowa pisanego jesteś nie od dziś – mamy nadzieję, że znajdziesz tu coś nowego.

Narzędzia do prostego języka

Pisać w sposób prosty i zrozumiały – to jedno z głównych założeń plain language, czyli prostego języka. Choć jego standardy znajdują zastosowanie przede wszystkim w pismach urzędowych (upraszczanie zaczynamy od największych wyzwań), to formułowanie jasnych, nieskomplikowanych komunikatów jest równie istotne w kontekście tworzenia treści na strony internetowe klientów. Wątpiących zachęcam do zapoznania się z oficjalnym stanowiskiem Google związanym z systemem przydatnych treści w wyszukiwarce.

Od czego warto zacząć przygodę z prostym językiem? Od analizy swojego tekstu – w przejrzeniu się w zwierciadle algorytmów pomocne będą narzędzia takie jak Jasnopis czy Logios. To pierwsze umożliwia weryfikację stopnia trudności tekstu ocenianego na skali od 1 do 7. Jasnopis analizuje parametry takie jak liczbę słów trudnych, średnią długość zdań i akapitów, procent imiesłowów, rzeczowników czasowników i wiele innych.

Podobnym, ale znacznie bardziej rozbudowanym narzędziem jest Logios Redaktor. Bazuje na trzech indeksach mglistości języka: dwóch autorskich oraz indeksie FOG, który weryfikuje skalę przystępności tekstu, różniącą się w zależności od danego poziomu edukacyjnego. Logios pozwala nie tylko na wybór stylu i typu badanego tekstu, ale umożliwia także spersonalizowany wybór wskaźników, które odegrają kluczową rolę w analizie tekstu. Możemy weryfikować m.in. liczbę trudnych słów, długość zdania, zwroty do nadawcy, ton formalny, bezosobowość itd. Możliwości jest wiele!

(Nie) tylko trendy

Praca z tekstem to w dużej mierze praca z trendami. Przygotowując contentową strategię, najczęściej lawirujemy pomiędzy treściami sezonowymi a tymi, które można zakwalifikować jako teksty wiecznie zielone, generujące ruch przez lata. Google Trends to narzędzie szeroko wykorzystywane nie tylko w marketingu, ale także w copywritingu. Dlaczego? Po pierwsze dostarcza nam twardych danych i po drugie jest źródłem inspiracji. Narzędzie pozwala na prześledzenie konkretnego trendu lub tematyki w kontekście wzrostu i spadku popularności. Co ważne, Google oferuje dane archiwalne, pozwala na filtrowanie wyników względem kraju czy nawet regionu. Możemy też wybrać, czy interesują nas wyniki wyszukiwania wiadomości, YouTube lub grafiki, a następnie zestawić wybrane kategorie w celu porównania.

Google Trends to także doskonałe źródło informacji o słowach kluczowych, nawet tych, które dopiero zyskują popularność i niekoniecznie są wychwytywane przez wszystkie narzędzia. Analiza danych pochodzących z tego narzędzia będzie zatem pomocna nie tylko w kontekście tworzenia nowych treści, ale także recyklingu starych: ewentualnej rozbudowy, przeredagowania czy optymalizacji o nowe słowa kluczowe lub pokrewne.

A jeżeli mowa już o Google Trends, to nie sposób nie wspomnieć o Google Search Console – narzędzie to pozwala na weryfikację popularności konkretnych wpisów czy podstron. Na tej podstawie możesz podjąć decyzję o odświeżeniu danego tematu blogowego albo stworzeniu dedykowanej sekcji tematycznej. GSC umożliwia także sprawdzenie pozycji wybranych fraz kluczowych. W przypadku bardziej szczegółowej analizy strony internetowej wykorzystuje się najczęściej Google Analytics.

narzędzia contentowe

Źródła fraz wszelakich

Google oprócz narzędzi typu Search Console i Analytics oferuje także Planer Słów Kluczowych. Choć Planer został stworzony z myślą o tworzeniu i optymalizowaniu kampanii Google Ads, równie dobrze sprawdza się w podstawowym researchu przy pisaniu tekstów. Dzięki narzędziu możemy sprawdzić popularność wybranych przez nas fraz w Google i zweryfikować podobne, częściej wyszukiwane słowa kluczowe. Oczywiście jeżeli szukamy fraz kluczowych, które mają być podstawą content planu, warto zapoznać się także z możliwościami oferowanymi przez inne narzędzia, ale Planer Słów Kluczowych od Google sprawdzi się doskonale między innymi jako pomoc w wymyślaniu nowych tematów blogowych.

AnswerThePublic to kolejne, przydatne w kontekście tworzenia contentu narzędzie, które posiada opcję planu darmowego. Po wpisaniu frazy (w dowolnie wybranym języku), narzędzie wyświetli sformułowania najczęściej wpisywane przez użytkowników w wyszukiwarkę. Wspomniane sformułowania z powodzeniem mogą sprawdzić się jako inspiracje do tematów tekstów albo poszczególnych śródnagłówków. Wiele z nich może też być podpowiedzią do stworzenia kompletnej sekcji FAQ.

Poprawność językowa okiem algorytmów

Poprawność językowa to absolutna podstawa dobrego tekstu pisanego dla użytkownika. Oczywiście na równi z respektowaniem zasad języka polskiego stawiamy także zawartość merytoryczną i ogólny pomysł na wpis, jednak trudno wyobrazić sobie sytuację, kiedy na stronie publikujemy artykuł doskonały pod kątem merytorycznym, ale z błędami interpunkcyjnymi. Warto jednak pamiętać, że błędy przytrafiają się każdemu – nawet po kilkukrotnej lekturze swojego tekstu zdarza się, że pominęliśmy jakiś przecinek, a zamiast myślnika wstawiliśmy dywiz.

W ostatecznej korekcie pomocne mogą okazać się narzędzia takie jak LanguageTool czy Ortograf.pl. Ortograf.pl to darmowy korektor, który weryfikuje tekst pod kątem stylistycznym, frazeologicznym oraz fonetycznym, wychwytuje także błędy ortograficzne oraz interpunkcyjne, niestraszne mu literówki czy błędne odmiany. Kolejna propozycja to LanguageTool, który działa bardzo podobnie jak Ortograf.pl, oferuje natomiast wtyczki, które można zainstalować w przeglądarkach i wybranych edytorach tekstów. LanguageTool podkreśla błędy, definiuje je i proponuje alternatywne rozwiązania. Jest dostępny w wersji darmowej z ograniczonymi funkcjami, jak również w wersji premium.

Tego typu korektory bazują na algorytmach, ale pomimo swojego zaawansowania bywają zawodne. Należy je traktować raczej jako wsparcie przy proofreadingu, a do proponowanych rozwiązań podchodzić krytycznie. Warto także korzystać z internetowych słowników, między innymi Wielkiego słownika języka polskiego czy słownika synonimów.

Intuicyjne edytory tekstu

W zależności od specyfiki swojej pracy być może chcesz lub będziesz korzystać z bardziej zaawansowanych narzędzi, które wymagają płatnego konta. Do tego grona należą m.in.:

  • Senuto,
  • Semstorm,
  • Surfer SEO.

To rozwiązania, które najczęściej wykorzystuje się w ustalaniu strategii SEO, analizie i monitorowaniu słów kluczowych. Każde z nich działa na podobnej zasadzie, oferuje ponadto opcję content editora, czyli intuicyjnego edytora tekstu, który pozwala na optymalizację treści w czasie bieżącym. Kiedy wykorzystasz jedną z fraz, która powinna znaleźć się w tekście, content editor zanotuje jej wystąpienie i odpowiednio je oznaczy.

Jednym z najpopularniejszych narzędzi wykorzystywanych w pracy zarówno specjalisty zajmującego się strategią SEO, jak i strategią contentową jest Senuto. Umożliwia weryfikację średniej miesięcznej wyszukiwalności danego słowa kluczowego z uwzględnieniem sezonowości, fraz z długiego ogona czy słów semantycznie powiązanych. W wynikach bierze także pod uwagę najczęściej zadawane przez użytkowników pytania powiązane z konkretnym słowem kluczowym. Kolejna przydatna funkcja to analiza widoczności, dzięki której można sprawdzić, jak radzi sobie konkurencja. Narzędzie pozwala na wykonanie analizy content gap, oferuje również opcję zaprojektowania content planu na bazie wybranych słów kluczowych. Senuto uruchomiło także funkcję intuicyjnego Writera, czyli edytora tekstu, który weryfikuje liczbę znaków, nagłówków, multimediów czy linków. Sprawdza też, czy w danym tekście zostały wykorzystane wybrane frazy i na tej podstawie generuje content score.

content score przykład

Podobnie działa Semstorm, który również pozwala na analizę słów kluczowych w kilku modułach: SEO, Suggester, Generator tematów, Obazki, E-commerce i Film. W każdym przypadku w pasek wyszukiwarki wpisujemy wybrane słowa, wybieramy kraj oraz miasto. Narzędzie zwraca listę słów kluczowych wraz ze statystykami, w tym średnią miesięczną liczbą wyszukiwań. Semstorm oferuje także opcję Asystent Contentu, czyli edytor treści SEO. Podobnie jest w przypadku Surfera SEO, choć to właśnie tam funkcja content editora pojawiła się najszybciej.

Co ważne z perspektywy osoby piszącej, wspomniane edytory są przydatne nie tylko w kontekście optymalizacji tekstów pod SEO, ale oferują również szereg narzędzi do formatowania, wstawiania linków czy grafik – działają zatem na zasadach podobnych do klasycznego Worda.

Piramida słowa

Tworzenie tekstu to wieloetapowy, wymagający proces, który składa się nie tylko z samego tworzenia treści, ale także z pogłębionego researchu, kreowania koncepcji wpisu, nierzadko też projektowania całego content planu. Powyższe narzędzia, choć nie są doskonałe, stanowią nieodłączny element pracy copywritera czy contentowca. Pomagają w optymalizacji czasu pracy, dostarczają wiarygodnych danych i – co najważniejsze – wpływają na efektywność pisanych tekstów kontekście SEO.

+
Brak komentarzy
Dodaj własny
Współadministratorami danych osobowych są: Semergy sp. z o.o. sp. k., Artefakt sp. z o.o. sp. k., Semahead sp. z o.o. sp. k., Grupa Tense Polska sp. z o.o. sp. k., Widzialni.pl sp. z o.o. sp. k. Sprzeciw wobec przetwarzania danych możesz złożyć w każdym momencie poprzez kontakt z Administratorem lub Doradcą Klienta, który skontaktował się z Tobą w celu przedstawienia zamówionej wyceny. Więcej informacji dotyczących przetwarzania danych osobowych znajduje się w polityce prywatności.
Pełna treść polityki prywatnościRegulamin strony