3 sposoby na optymalizację SEO – ich zalety i wady
Spis treści:
Spotkałem się ostatnio z opinią, że są lepsze i gorsze sposoby optymalizacji. Myślę, że warto spojrzeć na to inaczej: są metody skuteczne i takie, które nie działają.
Usługa optymalizacji pod SEO polega na poprawieniu treści tak, aby zwiększyć widoczność strony w wyszukiwarkach. Można ją wykonać na różne sposoby, które postaram się poniżej opisać.
Pierwszy sposób – zmiany poprzez system CMS
Ta metoda jest bardzo wygodna i dla optymalizatora, i dla klienta. Jej wielką zaletą jest prosty sposób wprowadzania danych. Wiele systemów CMS pozwala na wprowadzanie zmian podobnie jak w edytorach tekstu.
W przypadku stosowania optymalizacji poprzez CMS, niezbędne może być instalowanie dodatkowych wtyczek, np. do implementacji przekierowań błędnych adresów. Części zmian nie da się wprowadzić albo trzeba je wykonywać ręcznie, co może być pracochłonne.
Należy jednak pamiętać, że wspomniana metoda ma swoje wady. Konieczność instalacji dodatkowych wtyczek oraz ograniczenia samych CMS-ów przekładają się na pracochłonność działań. Warto wspomnieć także nieprzewidywalność systemów CMS, szczególnie tych wykonanych na zlecenie. Jeśli zaś pracujemy na dobrym systemie, to taki sposób poprawienia serwisu www jest bardzo bezpieczny i skuteczny.
Drugi sposób – zmiany w kodzie źródłowym strony
W tym przypadku niezbędna jest podstawowa wiedza na temat języków skryptowych, np. PHP. Właściwie edytując kod źródłowy strony można, bez instalowania dodatkowych modułów, wykonać praktycznie wszystko, co potrzeba do prawidłowej optymalizacji.
Zmian dokonuje się bardzo szybko. Zamiast wprowadzać ręcznie kilkadziesiąt nagłówków H1 w panelu administracyjnym, automatycznie można to wykonać poprzez kod strony.
Także i ta metoda ma kilka wad. Po pierwsze, można niechcący pogorszyć przejrzystość kodu. Dlatego tak ważne jest, aby optymalizator znał języki skryptowe i miał opanowane podstawy kodowania. Po drugie, przy aktualizacji skryptu, wprowadzone zmiany mogą zostać usunięte i będzie trzeba zacząć optymalizację od nowa.
Trzeci sposób – zmiany w „locie” poprzez buforowanie zawartości
Trzecia metoda jest uważana za słabą jakościowo, a zupełnie niesłusznie. Tutaj także można posługiwać się językiem skryptowym PHP. Zmiany wprowadza się bardzo szybko i wygodnie. Nie ma ingerencji w kod źródłowy, a więc jego czytelność pozostaje na tym samym poziomie.
Działanie buforowania polega na „wpięciu” się z własnym skryptem i wykonaniu go na samym końcu. Inaczej mówiąc, można przechwycić całą zawartość strony www i wprowadzić na niej niezbędne zmiany. Taka zmieniona zawartość jest następnie wysyłana do przeglądarki użytkownika.
Wielką zaletą tej metody jest fakt dokonywania zmian w jednym pliku, który znacznie łatwiej kontrolować. Drugą dobrą stroną jest łatwa implementacja. Wystarczy po prostu ją odpowiednio „włączyć” w kod źródłowy strony, jednym poleceniem PHP. W przypadku aktualizacji skryptu CMS, ponowne włączenie gotowej optymalizacji trwa dosłownie chwilę.
Jakie są wady? Część systemów CMS stosuje we własnym kodzie buforowanie, więc może się zdarzyć, że sposób nie zawsze będzie poprawnie działać. Należy także pamiętać, że wgrywamy dodatkowy plik na serwer. Inny użytkownik może nam go ze względów bezpieczeństwa usunąć. Zanim przeprowadzimy optymalizację tym sposobem, należy więc uprzedzić właściciela strony o planach wprowadzenia takich zmian.
Optymalizacja czy może dobre linki?
Nie ma się co oszukiwać, Google ustalając rankingi w dalszym ciągu bierze pod uwagę linki. Słusznym podejściem jest więc łączenie obu metod. Dobrze zoptymalizowana treść daje, w moim odczuciu, stabilniejsze pozycje. Z kolei linkowanie wywołuje spore wzrosty, ale mniejszą stabilność w rankingu.
Warto mieć z tyłu głowy, że roboty indeksujące coraz lepiej radzą sobie ze „starym”, nienaturalnym pozycjonowaniem. Oczywiście, w dalszym ciągu nie mogą zablokować wszystkich możliwości – to przecież niekończąca się zabawa w kotka i myszkę.
Pewne jest tylko to, że SEO ma być nakierowane na dobrą treść dla użytkownika. Tutaj nasz „wielki brat” chce dostarczyć dla niego jak najlepsze wyniki wyszukiwania. Jeśli mamy zamiar się stricte promować, to poleca nam skorzystanie z AdWords.
Heh, tak to Google rozgrywa – utrudnia osiąganie wysokich wyników w swoich SERPach (udoskonalając algorytmy wyszukiwarki), proponując przy tym reklamowanie się w AdWords, czyli w skrócie to tak, jakby mówili: „Nie płać agencjom SEO i nie czekaj na wyniki. Zapłać nam, a będziesz je mieć zdecydowanie szybciej.” 😉
„Usługa optymalizacji pod SEO polega na poprawieniu treści tak, aby zwiększyć widoczność strony w wyszukiwarkach.”
Jeżeli mamy wordpressa, lub innego zaawansowanego cmsa, to rzeczywiście można w szczególnym przypadku ograniczyć się tylko do treści, jednak nie zawsze jest to możliwe.
Drugi sposób […] Zmian dokonuje się bardzo szybko. […] Tak rzeczywiście, przechwycić kilkanaście stron po ID postów lub po request uri i wyświetlić dla nich unikatowe h1 to takie szybkie i proste. Lepiej przeklikać się przez cms…
Trzecia metoda jest powszechnie używana przez duża firmę z poznania….
„Drugi sposób […] Zmian dokonuje się bardzo szybko. […] Tak rzeczywiście, przechwycić kilkanaście stron po ID postów lub po request uri i wyświetlić dla nich unikatowe h1 to takie szybkie i proste. Lepiej przeklikać się przez cms…”
Jak komu wygodnie, ja preferuję wprowadzać zmiany w kodzie, a nie w cms-ie.
Zmiana na pięciu podstronach to może szybka sprawa do wyklikania, co innego np. 300 podstron. Dodatkowo w kodzie można dowolnie posługiwać się wyrażeniami regularnymi dla masowych podmian.
„Trzecia metoda jest powszechnie używana przez duża firmę z poznania….” – Sądzę, że nie tylko ta duża firma używa buforowania kodu.
Czasem nie ma innej alternatywy, bo cms jest ograniczony tylko do wstawiania treści, a znaczniki meta są powielone w całym serwisie. Odniosę się do wstępu w moim wpisie. Wg mnie są sposoby skuteczne i nieskuteczne.
Witam.
Odnośnie ostatniego akapitu, faktycznie najlepszym pomysłem jest połączenie obu metod ale oczywiście zależy tutaj o jakie frazy „walczymy” czasami praktycznie sama optymalizacja może wystarczyć jeżeli zależy nam na np. frazach lokalnych
Pozdrawiam Mateusz
Masz rację, systemy CMS potrafią być na prawdę nieprzewidywalne, więc zawsze trzeba mieć to na uwadze, żeby później nie było niespodzianek.
Bardzo fajny wpis, pozdrawiam:)
W Cms-ie mojego dobrego znajomego można było wykonywać polecenia administratora bez logowania się, wystarczył odpowiednio spreparowany adres URL. Myślę, że wystarczy to jako dowód braków wiedzy programisty, który to popełnił.
Pozdrawiam serdecznie.