Protokół PubSubHubbub – czym jest i kiedy warto go stosować?
Czas indeksowania nowej strony czy też wpisu na naszym blogu uzależniony jest od momentu, kiedy witrynę odwiedzi robot wyszukiwarki. Prosty przykład – przygotowaliśmy nowy post i chcemy, aby został on zaindeksowany możliwie jak najszybciej, czyli w czasie rzeczywistym. Google pomyślało o tej kwestii decydując się na wprowadzenie protokołu o dość skomplikowanej nazwie PubSubHubbub. Dzięki niemu nie musimy już czekać na odwiedziny robota. Idea tego rozwiązania jest następująca – kanały takie jak RSS czy Atom zostają przekształcone w systemy aktualizacji treści w oparciu o czas rzeczywisty, a cała procedura odbywa się przy pomocy plików różnicowych oraz centralnych węzłów. Te zabiegi powodują zmniejszenie obciążenia ruchem sieciowym, co wydatnie przyczynia się do poprawy szybkości indeksowania. Więcej o sposobie działania protokołu można się dowiedzieć z artykułu o pomyśle Google na RSS czasu rzeczywistego.
Uruchomienie PubSubHubbub jest możliwe tylko po uprzedniej jego instalacji, która jest intuicyjna i bezproblemowa. Jak to zawsze bywa, każde rozwiązanie posiada swoje plusy i minusy. Opisywany protokół przyspiesza proces indeksowania wszystkich stron, wśród których znajduje się cała masa blogów czy witryn o wątpliwej jakości. Jest to o tyle niebezpieczne, że istnieje ryzyko pojawienia się w wyszukiwarce ogromnej ilości spamu.
Na początku protokół ten był wspierany praktycznie tylko przez czytnik Google Reader. Istotnym faktem jest, że WordPress.com już od kilku miesięcy udostępnia możliwość instalacji pluginu PubSubHubbub – to znakomita informacja dla osób korzystających z możliwości tej platformy blogowej.