Co wpisujemy w wyszukiwarkę w okresie świątecznym?

Zastanawialiście się kiedyś, co zaprząta nasze myśli w grudniu? Czy są to przede wszystkim prezenty, których wybór spędza wielu osobom sen z powiek? Wizja sprzątania mieszkania, umycia okien i zawieszania w nim ozdób? A może raczej konieczność domknięcia pilnych spraw w pracy przed końcem roku? Pewnie każda z tych rzeczy po trochu, jednak przyjrzenie się tym zagadnieniom bliżej wydaje się interesujące. Na szczęście istnieje źródło, które w XXI wieku najwięcej mówi o nas jako o społeczeństwie. Jakie? Oczywiście – wyszukiwarka! Sprawdźmy, co Polacy najchętniej wpisują w okienko Google’a w okresie świątecznym!

Grudzień w Google

Tygodnie poprzedzające Boże Narodzenie to wyjątkowy czas. Zbliżający się nieuchronnie koniec roku często każe zintensyfikować pracę, aby dopiąć wszystkie projekty na ostatni guzik. Z drugiej strony nadchodzące święta mobilizują do licznych przygotowań – sprzątania domu i udekorowania go, zakupu prezentów czy przyrządzania mniej lub bardziej tradycyjnych potraw. Perspektywa kilku wolnych dni daje nadzieję na chwilę wytchnienia, a jednocześnie wizja nieodległego sylwestra mobilizuje do snucia różnorakich planów. Sporo tego, prawda? Taki właśnie jest grudzień!

To wszystko sprawia, że czas przed świętami jest nie tylko intensywny i spowity specyficzną atmosferą oczekiwania, ale także stanowi interesujący materiał do analizy zachowań konsumenckich – i nie tylko. W tym artykule przyjrzymy się im z perspektywy wyszukiwarki. Sprawdzimy, co o nas mówi Google. A, jak wiadomo, w dużej mierze jest on odzwierciedleniem tego, co zaprząta nasze myśli przez cały rok (tu doskonałym przykładem z pewnością będzie pogoda) lub w określonym okresie. Sprawdź, jak wygląda to w grudniu!

Przede wszystkim – prezenty!

Zdobycie wyjątkowych podarków, które przypadną do gustu naszym najbliższym i staną się symbolicznym podziękowaniem za kolejny wspólnie spędzony rok, jest dla wielu jednym z najważniejszych przedświątecznych wyzwań. Choć wciąż nie wszyscy decydują się na zakupy online i preferują wyprawy do sklepów, niemała część społeczeństwa właśnie w Internecie poszukuje prezentowych inspiracji. Nie dziwi więc fakt, że pod koniec listopada i na początku grudnia zgodnie z danymi z Google Trends zainteresowanie frazą „prezent” znacznie wzrasta.

Identyczne informacje wskazuje Senuto – również z tego narzędzie jednoznacznie wynika, że szczyt sezonu na frazę „prezent” i powiązane z nią wyrażenia przypada na grudzień.

Dane z Senuto pozwalają także poznać popularne pytania zawierające wspomniane słowo. Jak widać, użytkownicy chętnie szukają inspiracji, jak zapakować podarek oraz co kupić mamie/tacie/facetowi, którzy… mają wszystko. Z pewnością jest to zadania niełatwe, warto więc wspierać się wartościowymi podpowiedziami.

W bieżącym roku na przełomie listopada i grudnia wśród wyników wyszukiwania dla słowa kluczowego „prezent” sporą popularnością cieszyły się hasła związane ze świętami oraz mikołajkami – użytkownicy chętnie poszukiwali prezentu dla dorosłych („prezent dla teściowej na święta”, „prezent na mikołajki dla nauczyciela”), dla dzieci („prezent dla 12-latka chłopca”, „dla dziewczynki”) oraz ogólnie „prezentu na święta”.

Ciekawych danych dostarcza nam także analiza danych z Google Trends w kontekście ogólnych tendencji internautów (bez wskazywania konkretnej frazy). Okazuje się bowiem, że jednym z najpopularniejszych pod koniec listopada tematów były wątki związane z konkretnymi markami. Jeśli im się przyjrzymy, nie sposób nie wysnuć wniosku, że zainteresowanie nimi z pewnością związane jest z nadchodzącą Gwiazdką – w statystykach zdecydowany prym wiedzie bowiem Lego.

Świąteczne inspiracje

Poszukiwanie idealnych podarków dla bliskich jest z pewnością ważnym elementem przygotowań do Wigilii. Jeśli prześledzimy jednak hasła najczęściej wpisywane do wyszukiwarki w perspektywie całego grudnia 2022 i 2021 roku, okaże się, że prezenty wcale nie znajdą się na podium. Czy może oznaczać to, że spora część użytkowników kompletuje podarki z większym wyprzedzeniem? Trudno osądzać, statystyki jednak nie kłamią. Jakie hasła wygrywały w dwóch poprzednich latach, w tygodniach bezpośrednio poprzedzających Boże Narodzenie?

Internauci poszukiwali przede wszystkim inspiracji. Bardzo dużą popularnością cieszyły się frazy związane z życzeniami („życzenia bożonarodzeniowe”, „życzenia noworoczne”).

Kolejnym tematem chętnie eksplorowanym przez użytkowników Google’a były – nieodłącznie kojarzące się z każdymi świętami – kulinaria. Sporym zainteresowaniem cieszyły się typowo gwiazdowe potrawy takie jak „ryba po grecku”, „piernik” czy „sernik”.

W grudniu rośnie także popularność tematu „Wigilia”, a w jego ramach – wątków tradycji i obrzędów religijnych związanych ze spożywaną 24 grudnia wieczerzą.

Nie każdy grudzień taki sam

Choć popularność haseł skorelowanych z prezentami, życzeniami, przepisami na świąteczne dania czy innymi okolicznościowymi inspiracjami jest w grudniu zawsze wysoka, analiza wyników z Google Trends jasno wskazuje, że każdy rok ma swoją własną specyfikę, którą czasami dostrzec można dopiero z perspektyw czasu.

W 2022 roku wyniki wyszukiwania zdominował mundial w Katarze, który – ze względu na liczne kontrowersje – wzbudzał zainteresowanie zarówno kibiców, jak i osób na co dzień niezainteresowanych sportem bądź odnoszących się do całego wydarzenia negatywnie. Niezależnie od stosunku do imprezy same mistrzostwa sporo namieszały w przyzwyczajeniach Polaków, którzy do tej pory wpisywali związane z mundialem zapytania w czerwcu i lipcu, a nigdy wcześniej pod koniec roku. Grudzień 2022 minął więc w atmosferze przeplatających się zapytań typu „Francja – Maroko” czy „reprezentacja Chorwacji w piłce nożnej” z „Wigilia Bożego Narodzenia” czy „sylwester”. Z pewnością wiele osób na długo zapamięta ten nietypowy grudzień.

Swoją specyfikę miał też okres przedświąteczny rok wcześniej, czyli w 2021 roku. Wówczas chętnie wpisywanymi do okienka Google’a hasłami były „omikron objawy” czy „punkt szczepień covid-19”. Oczywiście występowały one równolegle z typowymi grudniowymi rekordami.

Co o nas mówi wyszukiwarka?

Jak widać, analiza bieżących trendów królujących w świecie wyszukiwarek oraz czerpanych z nich danych archiwalnych może sporo powiedzieć o nas samych – naszych potrzebach, oczekiwaniach czy nawykach konsumenckich. Wycieczkę po Google’owych tendencjach potraktować można także jako swoistą podróż w czasie, gdzie wciąż powracające tematy przeplatają się z tym, co aktualne tu i teraz, nierzadko całkowicie zapominane po upływie kilkunastu miesięcy.

Co powie o nas archiwum Google’a za rok? Jaka fraza okaże się jedną z najpopularniejszych obok tych typowo świątecznych? Czy będą to „obrady sejmu”, czy raczej „chat gpt”? Będziemy w przyszłym roku patrzeć na te wyniki z sentymentem? Podobnych, rodzących się pytań jest naprawdę sporo. Być może analiza wyników wyszukiwania i różnorodnych okresowych tendencji może stać się ciekawym źródłem wiedzy o nas jako społeczeństwie, które z jednej strony funkcjonuje zgodnie z czasem cyklicznym i powtarzalny, a z drugiej – wciąż się zmienia i ewoluuje. Czy przyszłe pokolenia tak właśnie sprawdzać będą, czym żył świat w danym momencie? Czas pokaże!

Wesołych Świąt i samych fascynujących odkryć w nowym roku!