Prędkość wczytywania strony VS pozycja w Google
Niedawno pojawiła się informacja o tym, że wyszukiwarka Google podczas indeksowania strony bierze pod uwagę prędkość jej wczytywania. Jestem tym zdziwiony ponieważ:
- Mnóstwo stron posiada spore ilości zdjęć oraz filmów. Co można udostępniać innego poza tym rodzajem plików, skoro wiele portali koncentruje się tylko na bardzo szczegółowej grafice?
- Czy wolniejsze serwery sobie poradzą ? Co się stanie ze stroną, która nie jest umieszczona na szybkim serwerze, a przecież może być wartościowa.
- Niektóre serwisy posiadają rozbudowaną funkcjonalność poprzez skomplikowane skrypty. Ich ładowanie może spowolnić działanie strony. W takim przypadku robot może opuścić stronę, którą odwiedził
Zjawisko to można wytłumaczyć sobie tym, że Google próbuje zwrócić uwagę na sytuację, w której wiele stron jest słabo wykonanych. Niekoniecznie w sposób graficzny, ponieważ to nie miałoby sensu, ale raczej myślę o jakości kodu, skryptach lub o dostosowaniu się do najnowszych trendów tworzenia stron. Mnóstwo witryn internetowych nie spełnia określonych norm. Może właśnie dlatego Google wymierza „karę” takim stroną i chce, aby twórcy witryn lepiej przyjrzeli się ich działaniu.
Innym powodem może być to, że Internet z założenia miał być kopalnią informacji tekstowych, a stał się prawdziwym śmietnikiem wszystkiego. Jest to dobre rozumowanie, ale czasem chciałoby się uzyskać precyzyjne informacje, bez niechcianych reklam, zdjęć oraz flashowych animacji. Z drugiej strony może to nie jest właściwy powód.
Możliwe, że Google próbuje oszczędzać ? Samo indeksowanie strony wymaga czasu. Czas jak wiadomo też kosztuje. Poświęcając czas również trzeba wydać pieniądze. Prawdopodobnie to jest sensowniejszy powód.
Przypuszczalnie za jakiś czas Google będzie stosować inne kryteria indeksowania stron. Jednak jak na razie pozostaje mi tylko śledzenie tego tematu.
Na ostatnim SEM Campie pytałem Kaspara o to i powiedział mi że ten czynnik dotyczy to może 1% stron.