Jak wygląda rynek polskiej reklamy internetowej?
Na Facebooku nie znajdziemy reklamy wideo farmaceutyków, ale obejrzymy spoty, które promują alkohole wysokoprocentowe. Adidas, Nestle, T-Mobile to z kolei najwięksi reklamodawcy wideo w sieci. Tak wyglądał rynek reklamy internetowej w ostatnim tygodniu lutego 2016 roku według badania firmy Gemius.
gemiusAdReal
Na początku marca Gemius zaprezentował na rynku nowy produkt – gemiusAdReal. Badanie dostarcza informacji o tym, jak internauci oglądają reklamy. Dzięki niemu reklamodawcy mogą prześledzić działania reklamowe konkurencji, sprawdzić na których stronach internetowych emitowała kampanie i jaki był ich zasięg. Dla wydawców to z kolei źródło wiedzy o tym, jakie działania podejmują inni wydawcy i jaki jest ich rzeczywisty udział w poszczególnych kampaniach.
Jedynie w branży farmaceutycznej Facebooka nie znajdziemy nawet w pierwszej piątce wydawców. Kolejną branżą, która nie inwestuje istotnie w social video, jest sektor handlowy, za to zauważalny jest tu największy udział serwisu YouTube (Grupa Google) i Grupy Onet. Branża odzieżowa i telekomunikacyjna, napoje i alkohole, kosmetyki i higiena osobista bardzo istotnie inwestują w reklamę wideo na Facebooku. Branża spożywcza i farmaceutyczna skupiały w ostatnim tygodniu emisje na YouTubie i w playerze TVN. Jako osobną kategorię potraktować możemy takie serwisy, jak Cda.pl i Gry.pl, które mają bardzo istotny udział w emisji wszystkich kampanii wideo online. Co ciekawe, w gronie ich reklamodawców znalazły się nie tylko firmy z branży rozrywkowej, jak producenci gier, ale też reklamodawcy z branży finansowej (Cda.pl) czy spożywczej (Gry.pl).
“Rozrywka” oraz „Media książki CD & DVD” to branże, w których istotny udział miały emisje autopromocyjne. Jeśli spojrzymy na rynek bez autopromocji, w ostatnim tygodniu lutego internauci widzieli najwięcej reklam wideo marek producentów żywności, istotnie więcej niż reklam z branży telekomunikacyjnej.
Największe udziały ilościowe w reklamie wideo online ma Facebook i YouTube.
Porównywalny jest zsumowany zasięg kampanii wideo na obu serwisach, ale na YouTube istotną część odsłon stanowiły kampanie autopromocyjne (16 proc.). Rzucają się w oczy duże kampanie marek Adidas i Raiffeisen Polbank skoncentrowane na Facebooku. Natomiast w obu przypadkach widzimy rozpoczęte emisje i musimy pamiętać, że YouTube to wideo In-Stream (z możliwością pominięcia i możliwością rozliczenia w modelu True View), a Facebook ma reklamy wideo prezentowane między postami i rozpoczynające emisję automatycznie (autoplay). Ciekawe jest też, które marki reklamowały się najchętniej w tych kanałach komunikacji.
Powyższe pierwsze wnioski po nowym na polskim rynku badaniu wysnuła Marta Sułkiewicz, która odpowiada za rozwój badania gemiusAdReal w Polsce i za granicą.
Badanie gemiusAdReal jest realizowane na reprezentatywnej próbie polskich internautów korzystających z najpopularniejszych przeglądarek (Firefox, Chrome, Opera) na PC. Dane o strukturze i wielkości populacji internautów w Polsce pochodzą z badania gemiusAudience. Udziały ilościowe w rozpoczętych emisjach reklam wideo (In-Stream, In-Display, social) pokazują skalę kampanii i ogólną strategię inwestowania, ale nie odzwierciedlają wydatków.
Źródło: Gemius.pl
Bardzo ciekawe statystyki. Dobrze wiedzieć, jak przedstawiają się branże w marketingu internetowym. 🙂