Co to jest Google sandbox effect
Spis treści:
Czytając różne wpisy blogowe i poradniki na temat pozycjonowania stron w wyszukiwarce Google, można natknąć się na określenie ciekawego zjawiska – „piaskownicy” lub inaczej efektu Google sandbox.
Efekt piaskownicy lub Google sandbox jest terminem używanym w branży SEO, który odnosi się do zjawiska polegającego na tym, że nowe strony internetowe mają trudności z osiągnięciem wysokich pozycji w wynikach wyszukiwania Google przez określony czas. Chociaż nie ma oficjalnego potwierdzenia istnienia tego efektu ze strony Google, wielu specjalistów SEO zgłasza obserwację tego zjawiska. Według nich głównym celem zastosowania tego filtra jest blokowanie „młodych” stron internetowych przed osiągnięciem wysokich pozycji w wynikach wyszukiwania. Zanim takie strony będą w stanie konkurować w swojej tematyce z innymi witrynami, może minąć nawet rok.
Na czym polega Google sandbox effect?
Nazwa tego filtra powstała w wyniku skojarzenia z placem zabaw dla dzieci. Podobnie jak maluchy bawiące się na placu zabaw są pilnowane przez rodziców, tak nowe strony internetowe są tymczasowo ograniczane przez ten filtr ze względu na ich „wiek”. Rodzice, czyli algorytmy Google, nie pozwalają im konkurować z już ustabilizowanymi i bardziej doświadczonymi witrynami. W praktyce oznacza to, że nowe strony nie są od razu traktowane jako konkurencja dla starszych i bardziej popularnych witryn. Zamiast tego są umieszczone w wirtualnej „piaskownicy”, gdzie Google monitoruje ich rozwój i aktywność.
Jest to swojego rodzaju próbny okres, podczas którego strony są poddawane większej kontroli i ocenie przez algorytm wyszukiwarki. Tak samo jak dzieci nowe strony muszą spędzić pewien czas w „piaskownicy”, ucząc się i rozwijając. W tym czasie mogą otrzymywać niższe pozycje w wynikach wyszukiwania lub być całkowicie pomijane dla popularnych fraz kluczowych. To okres, w którym Google sprawdza, czy strony są autentyczne, oferują wartościową treść i nie próbują manipulować wynikami wyszukiwania.
Po pewnym czasie filtr piaskownicy zostaje automatycznie zdjęty. Wtedy witryna „wychodzi z placu zabaw” i zaczyna konkurować z innymi „dorosłymi” witrynami o lepsze pozycje w wynikach wyszukiwania.
Po co ograniczenia dla nowych stron?
Jak już wspomniałem, Google oficjalnie nie potwierdził istnienie tego filtra. Niemniej jednak możliwe jest, że efekt podobny do piaskownicy jest wynikiem niedawno ulepszonej pracy standardowych algorytmów antyspamowych. Należy zwrócić uwagę, że nikt również jednoznacznie nie zaprzeczył istnieniu Google sandbox 2.0, ani nie negował wpływu odpowiednich sygnałów na ranking stron w Google. Dlatego też można stwierdzić, że prawdopodobieństwo istnienia sandbox jest nadal dość wysokie.
Teoria efektu piaskownicy sugeruje, że Google wprowadza tymczasowe ograniczenia dla nowych stron internetowych w celu zwalczania spamu i manipulacji wynikami wyszukiwania. Mechanizm ten ma uniemożliwiać szybki awans nowych stron, które mogłyby być wykorzystane w celach nieuczciwej optymalizacji i manipulacji algorytmem wyszukiwania.
Podobny scenariusz odnosi się do sytuacji, gdy stworzona została wysokiej jakości witryna internetowa z wartościowymi treściami, skupiającymi się na nietypowej lub niszowej branży. Witryna ta jest wolna od zakupionych lub spamowych linków, co dodatkowo potwierdza jej autentyczność i wiarygodność. Niemniej jednak ze względu na istnienie „piaskownicy” przez około kilka miesięcy witryna nie będzie w stanie osiągnąć wysokiej pozycji w wynikach wyszukiwania.
Głównym problemem związanym z istnieniem tego filtra jest fakt, że Google może w ten sposób pozbawić użytkowników dostępu do rzeczywiście wartościowych informacji. Filtr ma na celu powstrzymanie witryn spamerskich, których liczba jest znacznie większa niż tych „dobrych” witryn, przed pojawieniem się na szczycie wyników wyszukiwania. Jak widać, istnieje też ryzyko, że w procesie filtrowania niektóre witryny o wysokiej jakości i wartościowych treściach mogą zostać przypadkowo sztucznie odfiltrowane.
Kto i jak może trafić do „piaskownicy”?
Należy zacząć od tego, że Google indeksuje nowe strony praktycznie natychmiastowo, nie poświęcając wiele czasu na sprawdzanie ich jakości. Wszystkie strony, zarówno te dobre, jak i te o niskiej jakości, są początkowo indeksowane i pojawiają się w wynikach wyszukiwania. Jednak po indeksacji strony przechodzą przez tzw. okres próbny, podczas którego znajdują się na relatywnie niskich pozycjach w wynikach wyszukiwania.
Do „piaskownicy” trafiają wszystkie bez wyjątku nowe strony internetowe lub domeny, które wcześniej nie były indeksowane przez Google. Strona internetowa, która wcześniej była zbanowana, ale otrzymała drugą szansę, również trafi do piaskownicy.
Jak długo działa filtr Google sandbox?
Domena, która trafiła do „piaskownicy”, jest widoczna w pamięci podręcznej (cache) Google, ale jej podstrony nie pojawiają się w wynikach wyszukiwania w odpowiedzi na słowa kluczowe. Sama domena może być przy tym niewidoczna, jeśli użytkownik bezpośrednio wpisze jej adres/brand do wyszukiwarki.
W większości przypadków filtr jest usuwany automatycznie po 6-12 miesiącach.
Jak wyjść z „piaskownicy”?
W zasadzie, wyjście z piaskownicy nie jest trudne. W większości przypadków wystarczy odczekać odpowiedni czas, a filtr zostanie automatycznie zdjęty. Jednak okres oczekiwania może być dość długi, trwać od kilku miesięcy (minimalny czas) do nawet roku lub więcej, szczególnie jeśli algorytm Google ulegnie kolejnym zmianom. Jak więc skrócić swój pobyt w „piaskownicy”?
- Pierwszy i najskuteczniejszy sposób polega na unikaniu optymalizowania strony na wysoko konkurencyjne ogólne frazy kluczowe pierwszych etapach rozwoju. Takie działania wyglądają podejrzanie i domena będzie pozostawać w „piaskownicy” najdłużej. Aby tego uniknąć, należy wybrać przede wszystkim mniej konkurencyjne zapytania i frazy kluczowe long tail, dopiero później zacząć optymalizować stronę na te najtrudniejsze słowa kluczowe.
- Drugim sposobem jest wcześniejsze zakupienie domeny, która istnieje kilku lat. Takie strony cieszą się większym zaufaniem ze strony Google niż strony postawione na nowych, wcześniej nieużywanych domenach. Jest to jednak kwestia złożona – strona, do której wcześniej należała domena, również mogła zostać zafiltrowana przez Google. Dlatego przed zakupem takiej domeny należy uważnie przejrzeć jej historię za pomocą narzędzia Wayback Machine oraz sprawdzić linki przychodzące za pomocą Ahrefs. Jeśli w którymś momencie strona zawiera treści spamowe/pornograficzne, lepiej zrezygnować z zakupu.
- Trzecią metodą jest zdobywanie naturalnych i autentycznych linków prowadzących do twojej witryny. Można to osiągnąć poprzez udostępnianie wartościowych treści, nawiązywanie kontaktów z innymi witrynami związanymi z branżą oraz angażowanie się w działania promocyjne i marketingowe. Budowanie reputacji w sieci i aktywność na platformach społecznościowych również mogą pomóc w przyspieszeniu procesu wyjścia z piaskownicy.
Podsumowanie
Filtr Google sandbox, zwany inaczej „piaskownicą”, dotyczy wszystkich nowych stron internetowych i domen, które wcześniej nie były znane Google i które z powodu automatycznego nałożenia tego filtru nie pojawiają się na wysokich pozycjach w wynikach wyszukiwania Google przez okres od miesiąca do roku.
Istnienie filtru nie jest potwierdzane przez przedstawicieli Google, ale wiele wskazuje na to, że jest on faktycznie stosowany, przede wszystkim po to, aby wyeliminować witryny spamowe i sprawdzić żywotność strony.
FAQ
Czym jest Google sandbox effect?
Google sandbox effect to filtr Google, który filtruje młode strony internetowe z pierwszej dziesiątki wyników wyszukiwania. Strony te są ukrywane w tzw. piaskownicy przez okres od miesiąca do roku, zanim zaczną konkurować z pozostałymi, sprawdzonymi domenami z danej tematyki.
Czy Google potwierdza istnienie „piaskownicy”?
Nie ma oficjalnego potwierdzenia ze strony Google co do istnienia tego filtra. Jednak według nieoficjalnych źródeł niektóre nowe strony internetowe mogą być filtrowane i trafiać do „piaskownicy” w wyniku niedawno ulepszonych algorytmów antyspamowych.
Kto i jak może trafić do „piaskownicy”?
Trafiają do niej wszystkie bez wyjątku nowe strony internetowe lub domeny, które wcześniej nie były indeksowane przez Google. Strony, które były wcześniej zbanowane, ale otrzymują drugą szansę, również mogą trafić do piaskownicy.
Czy celem Google jest eliminacja witryn stosujących Black Hat SEO?
Prawdopodobnie tak. Filtr piaskownicy może być mechanizmem zapobiegającym pojawieniu się w topie wyników wyszukiwania witryn stosujących nieuczciwe metody pozycjonowania, takie jak Black Hat SEO. W ten sposób Google może pozbawić użytkowników rzeczywiście wartościowych informacji, ale jednocześnie zwiększyć jakość wyników wyszukiwania.