Pingwin może celować w całą witrynę
Pracownik Google John Mueller poinformował, że algorytm Google Pingwin 4.0 może nie tylko dezawuować złe linki prowadzące do strony, ale jednocześnie wpływać na ranking witryny.
Dotychczasowe informacje dotyczące kolejnej aktualizacji tego algorytmu sugerowały, że jego zadaniem jest jedynie zignorowanie złych linków prowadzących do strony bez wpływu na jej widoczność czy miejsce w rankingu.
Ostanie doniesienia od pracownika Google są jednak inne – Mueller przekazał, że gdy Google Pingwin odnajdzie w witrynie wzorzec nienaturalnych linków przychodzących, i na podstawie analizy okaże się, że ten wzorzec jest dominujący dla całej witryny, algorytm zignoruje nienaturalne linki przychodzące oraz wpłynie na widoczność strony w wynikach wyszukiwania.
Sytuacja ta ma dotyczyć jedynie skrajnych przypadków – stron, które w całości opierają swój profil linków na odnośnikach spamowych. Selekcją i klastrowaniem odnośników zajmuje się już od dawna sztuczna inteligencja, która bada pod kątem jakościowym i ilościowym odnośniki prowadzące do strony i ocenia, czy spełniają one wymagane kryteria.
Mueller przypomniał też, że w przypadku rażących problemów z linkami prowadzącymi do strony, warto użyć pliku Google Disavow i zrzec się nienaturalnych linków prowadzących do naszej witryny, co może nieco pomóc w późniejszej jej ocenie.