Optymalizacja strony internetowej – PageSpeed Insights
Spis treści:
Szybkość ładowania serwisu jest bardzo ważnym czynnikiem, którego nie powinniśmy pomijać. Liczne badania wskazują na silny związek pomiędzy szybkością ładowania strony a współczynnikiem konwersji. Według ich wyników zmiana szybkości ładowania strony o jedną sekundę powoduje wzrost lub spadek konwersji o kilka do nawet kilkunastu procent. Szybkość ładowania strony ma także wpływ na pierwsze wrażenie, jakie robi ona na użytkowniku. Google oferuje całkiem dobre narzędzie o nazwie PageSpeed Insights pomagające w przyspieszeniu serwisu. W tym artykule postaram się je Państwu przedstawić oraz zachęcić do poprawienia szybkości ładowania swojej witryny, ponieważ może to przynieść wymierne korzyści.
Dlaczego warto poprawić szybkość ładowania strony?
Podobno, gdy spotkamy nieznaną osobę, nasza ocena jej w ciągu pierwszych 11 sekund wpływa na nasz stosunek do tej osoby przez wiele kolejnych miesięcy. Dlaczego tak samo nie miałoby być w przypadku serwisów internetowych? Oczywiście na to, jak oceniamy dany serwis, wpływ ma bardzo wiele czynników, jak zawartość danej strony, jej wygląd, funkcjonalność i należy koniecznie zadbać o to, aby były one najwyższej jakości. Dużo zależy tu od gustów konkretnych użytkowników i, jak to zwykle bywa, nie możemy zadowolić wszystkich, ale musimy znaleźć złoty środek tak, aby zadowolonych było jak najwięcej odbiorców.
Jest jednak cecha wspólna dla wszystkich użytkowników naszej strony – żaden z nich nie chce czekać na jej załadowanie. Niestety czas oczekiwania na załadowanie się naszego serwisu to pierwsze, co każdemu z nich oferujemy. Dlatego powinniśmy zadbać o to, aby był on możliwie najkrótszy – wtedy z tych pierwszych jedenastu sekund zostaje jak najwięcej na rzeczywisty kontakt ze stroną.
Liczne badania, których wyniki znaleźć można w serwisach branżowych, wskazują na silną korelację pomiędzy czasem ładowania strony a konwersją. Różnica w konwersji pomiędzy stroną ładującą się jedną sekundę, a serwisem, który każe na siebie czekać przez 5 sekund, może wynosić nawet 40%! To z pewnością zbyt dużo, żeby można było sobie na to pozwolić, zatem – zróbmy coś z tym!
PageSpeed Insights
Narzędzie oferowane przez Google o nazwie PageSpeed Insights okazuje się bardzo przydatne podczas prób przyspieszenia działania naszej strony. Ocenia ono jej szybkość w skali od 1 do 100, odrębnie dla urządzeń mobilnych oraz komputerów. To pozwala na zorientowanie się, jak dużo powinniśmy poprawić w kwestii szybkości działania naszego serwisu.
Ważniejsze i zdecydowanie bardziej przydatne jest jednak coś innego – konkretne wskazówki, co i jak należy poprawić, aby czas ładowania strony był jak najkrótszy. Posortowane są one w kolejności od tych, których poprawa będzie miała największy wpływ na szybkość ładowania. Na końcu prezentowane są czynniki nie wymagające już poprawy. Oznaczone są kolorami od czerwonego, poprzez żółty do zielonego – gdy wszystko jest OK.
Google PageSpeed Insights – wynik 100/100
Jest to o tyle ciekawe i przydatne rozwiązanie, że dowiadujemy się nie tego, jakie elementy naszej strony się najdłużej ładują, ale tego, jakie działania przyniosą najlepsze efekty. Przedstawię to na przykładzie plików graficznych, które na czas ładowania strony mają ogromny wpływ, ponieważ ich waga z reguły stanowi większość rozmiaru naszej strony. Wg serwisu webperformancetoday.com w ciągu zaledwie 3 lat (od 2010 do 2013) przeciętna waga strony wzrosła o 151%, a średnio 51% stron stanowiły pliki graficzne.
W takiej sytuacji pliki graficzne niemal zawsze powinny być na pierwszym miejscu wskazówek w PageSpeed Insights, a tak się nie dzieje, dlaczego? Ponieważ wskazówki dotyczące poprawy plików graficznych dotyczą tego, co możemy poprawić w celu przyspieszenia ładowania strony, a nie tego, jakie obecnie elementy ładują się najdłużej. Dlatego dostaniemy informację, gdy jakieś pliki graficzne można lepiej skompresować przy zachowaniu rozmiarów pliku i jego jakości. Zostaniemy poinformowani także, gdy wymiary plików graficznych możemy zmniejszyć – w sytuacji, gdy na stronie są skalowane do mniejszych rozmiarów niż plik źródłowy, zatem nie będzie to miało wpływu na wygląd danej grafiki w serwisie.
Jak widać, jest to bardzo sprytne rozwiązanie, wskazujące nad czym naprawdę warto popracować. Co równie ważne, PageSpeed nie pozostawia użytkownika samemu sobie z problemem poprawy danego czynnika, ale podpowiada konkretne sposoby, które pomogą rozwiązać problem.
Google PageSpeed Insights – wynik 77/100
Co możemy zrobić, żeby skrócić czas ładowania strony?
Wśród czynników branych pod uwagę podczas oceny szybkości działania naszego serwisu przez Google PageSpeed Insights znajdziemy takie jak: pliki graficzne, skrypty i style blokujące renderowanie strony oraz takie, które można skompresować, aby zmniejszyć ich wagę; czas odpowiedzi serwera, wykorzystywanie pamięci podręcznej przeglądarki, kompresja samego kodu html oraz korzystanie z kompresji podczas przesyłania danych do użytkownika, ładowanie w pierwszej kolejności tej części serwisu, która jest widoczna na ekranie użytkownika czy zbędne przekierowania stron docelowych.
Zatem elementów jest tu całkiem sporo. Wśród nich są takie, jakich poprawa zajmuje zaledwie kilka minut, a niekiedy potrafią mieć ogromny wpływ na szybkość działania serwisu. Należą do nich korzystanie z pamięci podręcznej przeglądarki oraz stosowanie kompresji. Często wdrożenie tych rozwiązań sprowadza się do wpisania kilku linii kodu do pliku htaccess, a nierzadko przynosi sporą poprawę czasu ładowania serwisu.
Dodatkowo narzędzie PageSpeed Insights przygotowuje dla nas automatycznie lepiej zoptymalizowane i przez to ważące mniej pliki graficzne, style CSS oraz skrypty JavaScript, które wystarczy pobrać i zastąpić nimi nasze pliki.
Google PageSpeed Insights – wynik 35/100
Optymalizacja strony – czy warto?
Szybkość ładowania strony jest czynnikiem bardzo istotnym, zyskującym na znaczeniu coraz bardziej wraz ze wzrostem popularności urządzeń mobilnych, a dodatkowo mającym spory wpływ na konwersję. Nie możemy przejść wobec optymalizacji czasu ładowania naszego serwisu obojętnie. Oferowane przez Google narzędzie PageSpeed Insights jest bardzo przemyślane, przydatne i potrafi mocno ułatwić przyspieszanie naszego serwisu.
Przydałoby się konkretniejsze opracowanie – jak poprawić score w poszczególnych zagadnieniach. Nie zawsze jest to takie proste, więc poradnik byłby pewnie wskazany 😉
Oczywiście, takie poradniki zawsze się przydają 😉 Nie taki jednak był zamysł tego artykułu aby był on kompleksowym poradnikiem.
Hmmm Google Page Speed Insight wychodzi mi dobrze, ale ostatnio robiłem inny test dla telefonów i tam już nie było tak kolorowo. Zachęcam do porównania i dyskusji
https://testmysite.withgoogle.com/intl/pl-pl
Pozdrawiam
Rzeczywiście, niedawno Google udostępniło właśnie ten kolejny test. Oczywiście warto go brać pod uwagę i starać się jak najlepiej poprawić wyniki strony także w tym teście
Dobrze porównać jeszcze wyniki z Yahoo w GTmetrix – czasem Page Speed jest zielony, a na Yahoo nadal świeci się na żółto. Plus realny czas ładowania jest czasem dłuższy niż w narzędziach poprzez ekrany ładowania w szablonach CMSów.
Oczywiście Page Speed Insights nie jest doskonały i zdecydowanie dużo mu brakuje. Nie mniej jednak od czegoś trzeba zacząć a podpowiedzi z PSI są naprawdę dobre i potrafią sprawić, że przyspieszenie ładowania strony jest mocno zauważalne. Nie oznacza to nigdy, że nie można zrobić więcej aby strona działała jeszcze szybciej. Wiele istotnych czynników nie jest w ogóle branych pod uwagę przez PSI. Po poprawieniu tego, co znajdziemy w PSI warto skorzystać z innego narzędzia i poprawić jeszcze bardziej szybkość ładowania i działania serwisu. Przydatnym narzędziem jest również oferowany przez Google Lighthouse dostępny jako dodatek do przeglądarki chrome lub poprzez node.js. Oprócz szybkości działania strony sprawdza również mnóstwo innych rzeczy jak np. czynniki ważne dla pozycjonowania serwisu.
Tym co przemawia za poprawianiem oceny serwisu w PSI jest to, że szybkość działania strony jest jednym z czynników rankingowych w wyszukiwarce Google i ma, co prawda niewielki, ale jednak wpływ na pozycje serwisu. Można natomiast zakładać, że to, co jest brane pod uwagę przez PSI jest też brane pod uwagę przez algorytmy wyszukiwarki Google.