Jak korzystać z Google Trends?

Chcesz sprawdzić, kiedy najlepiej sprzedają się kwiaty, zbadać popularność hulajnóg elektrycznych albo dowiedzieć się, kiedy ludzie myślą o wymianie opon na zimowe? Możesz to zrobić w dosłownie kilka chwil… i to z użyciem jednego narzędzia – Google Trends.

Co to jest Google Trends, jak z niego korzystać i dlaczego jest jednym z najlepszych narzędzi do marketingu?
Odpowiedzi na te (i wiele innych pytań) znajdziesz poniżej.

Czym jest Google Trends?

Google Trends to autorska usługa Google, która pozwala na zbadanie popularności słów kluczowych. Od 2006 roku jest wykorzystywana przez marketerów na całym świecie podczas planowania działań reklamowych.

Poniżej przedstawiam kilka dodatkowych informacji na temat tego narzędzia oraz generowanych przez nie statystyk.

Z kolei osoby zainteresowane innymi, darmowymi narzędziami SEO – zapraszam do lektury wpisu na naszym blogu: Darmowe narzędzia od Google pomocne w trakcie wykonywania audytu SEO

Dlaczego warto korzystać z Google Trends?

Według badania Gemius/PBI z grudnia 2018 – w witrynach Google (w tym wyszukiwarce) spędzamy blisko pół godziny dziennie.

Nie ulega wątpliwości, że promocja firmy w Google jest teraz ważniejsza niż kiedykolwiek. Wyszukiwanie online stało się pierwszym odruchem podczas poszukiwania usług, produktów, lokalnych firm… czy po prostu odpowiedzi na nasze pytania.

Co zyskasz dzięki Google Trends?

Wykorzystując Trends otrzymujesz bezpośredni wgląd w statystyki Google dotyczące popularności słów kluczowych.

Innymi słowy, z Google Trends dowiesz się:

• kiedy użytkownik szuka Twoich produktów lub usług,
• które słowo kluczowe spośród kilku podobnych jest najpopularniejsze,
• jak wygląda popularność hasła w różnych regionach,
• jakie tematy aktualnie zyskują na popularności,
• jakie słowa są powiązane tematycznie z wybranym przez Ciebie hasłem,
• które tematy cieszyły się największą popularnością w poprzednich latach.

A konkretnie:

• wyszukasz potencjalne tematy na newsy i artykuły (zakładka Trendy wyszukiwania),
• sprawdzisz jakie hasła są „przelotną modą” (np. fidget spinner),
• dowiesz się kiedy wprowadzić sezonowe produkty do oferty (np. kurtka zimowa),
• zaplanujesz sezonowe kampanie reklamowe (np. Black Friday) z odpowiednim wyprzedzeniem.

Czym statystyki Google Trends różnią się od wyszukiwalności słowa kluczowego?

Wyszukiwalność to statystyka SEO, która w przybliżeniu określa ile osób wpisało dane hasło w wyszukiwarce w ciągu miesiąca. Statystyki wyszukiwalności są dostępne w większości narzędzi SEO na rynku i kryją się pod hasłami typu: search volume, volume, czy średnia miesięczna liczba wyszukiwań.

Narzędzia SEO zazwyczaj wskazują zakres od 10 wyszukań miesięcznie wzwyż – bez ograniczeń.

Z kolei Google Trends określa popularność słowa kluczowego w skali 0-100.

Co mówi Google o tych danych?

„Liczby reprezentują poszczególne zainteresowania w wyszukiwaniu względem najwyższego punktu na wykresie. Wartość 100 oznacza najwyższą popularność hasła. Wartość 50 oznacza, że popularność hasła była dwukrotnie mniejsza. Wartość 0 wskazuje, że dla danego hasła nie ma wystarczających danych.”

https://trends.google.pl/trends

Czy Google Trends sprawdzi się zawsze?

Jak wynika z powyższego cytatu – niestety nie.

Narzędzie nie pokaże danych dla wszystkich możliwych słów kluczowych, a jedynie statystyki tych najpopularniejszych. Jednak wciąż jest to znacząca liczba danych, które można wykorzystać w codziennej pracy.

Kilka słów o wykresach Google Trends

Statystyki Trends są generowane na bieżąco i skalowane tak, aby dopasować wykres do wybranego przedziału czasowego.

Do wyboru są przedziały:

• ostatnia godzina,
• ostatnie 4 godziny,
• ostatni dzień,
• ostatnie 7 dni,
• ostatnie 30 dni,
• ostatnie 90 dni,
• ostatnie 5 lat,
• 2004 – dziś,
• niestandardowy zakres.

W zależności od wybranego okresu, dane w Google Trends mogą wyglądać bardzo różnie.

Wybierając zasięg godzinowy z jednego dnia, dowiesz się w jakich godzinach słowo kluczowe było wyszukiwane przez użytkowników – co warto porównać z wykresem tygodniowym.

Z kolei wybierając szerszy zakres (np. 5 ostatnich lat), możesz łatwo oszacować sezonowość tego słowa i dostosować strategię marketingową do potrzeb Twoich klientów.

Przykład hasła, które sezonowo zyskuje na popularności:

Sweter świąteczny.

Niegdyś znienawidzone, „brzydkie” swetry z motywami świątecznymi aktualnie przeżywają swego rodzaju renesans. Jak można zauważyć na poniższym wykresie – co roku cieszą się one coraz większą popularnością w tygodniach poprzedzających święta Bożego Narodzenia.

Z mojego doświadczenia wynika, że moda na świąteczne swetry dotyka nawet osoby, które wręcz nie znosiły ich za czasów dzieciństwa…

Innymi słowy: świetna okazja marketingowa.

W dodatku poparta danymi. 🙂

Czego nie znajdziesz w Google Trends?

W Google Trends nie otrzymasz informacji, ile osób jest zainteresowanych określonym hasłem – a raczej wskazówkę, w jakich terminach to zainteresowanie jest najwyższe.

Jeśli interesuje Cię szacunkowa liczba wyszukań danego słowa w Google – zamiast Google Trends sprawdź statystyki wyszukiwalności.

Jak wyszukiwać słowa w Google Trends?

Korzystanie z Trends krok po kroku:

1. Przejdź na stronę Google Trends.
2. Wpisz interesujące Cię hasło.

3. Filtruj i analizuj przedstawione dane w oparciu o Twoje potrzeby.

Uwaga: W powyższym przykładzie możesz wybrać pozycjonowanie jako „Wyszukiwane hasło” lub hasło z kategorii/tematu „Marketing” – wyniki dla tych dwóch opcji będą się nieco różnić. Aby dowiedzieć się więcej na temat różnic pomiędzy hasłami i tematami – kliknij tutaj.

Jak widać – korzystanie z wyszukiwarki Google Trends jest niezwykle proste. Nie wymaga pobierania zaawansowanych eksportów ani integracji z zewnętrznymi narzędziami – choć oczywiście możesz wyeksportować uzyskane dane do pliku .csv i zestawić z innymi statystykami.

Dane z Trends możesz również zamieścić na stronie www wklejając fragment kodu HTML:

Lub udostępnić dane na Facebooku, Twitterze, LinkedIn czy Tumblr.

Jak korzystać z Google Trends – 10 przykładów

Czyli kilka wskazówek, które pomogą Ci podczas korzystania z tego narzędzia w codziennej pracy.

1. Sprawdź sezonowość

Z Google Trends bardzo łatwo oszacujesz, w którym momencie należy rozpocząć sezonową kampanię marketingową.

Przykład?

Jeśli na Twojej stronie znajduje się blog lub poradnik zakupowy, warto wykorzystać go do publikacji tekstów z serii: Prezent na…

Jak widać, początek września to idealny moment na publikację tekstów o „Dniu Chłopaka” – a w podobny sposób możesz zaplanować content dla wielu innych okazji.

Co ciekawe – wygląda na to, że do Bożego Narodzenia lubimy być dobrze przygotowani. Popularność hasła „prezent na święta” rośnie już od końca października.

Kilka słów o sezonowości w SEO

Przygotowując nowy, sezonowy content na potrzeby SEO – pamiętaj, aby wykonać go z odpowiednim wyprzedzeniem. Ofertowy Landing Page należy zaprojektować, dla bloga opracować treść i grafiki, a wszystkie elementy muszą zostać wdrożone i opublikowane jakiś czas przed wydarzeniem.

Z kolei jeśli na Twojej stronie już znajduje się content związany z sezonowym hasłem, warto przyjrzeć się mu ponownie, jeszcze przed szczytem popularności w Trends. Kilka zmian optymalizacyjnych, aktualizacja tekstu czy pozyskanie kilku linków mogą pomóc Ci wypromować sezonową stronę na topowe pozycje Google.

2. Zweryfikuj popularność lokalną

Popularność słowa kluczowego może różnić się w zależności od kraju, regionu czy miasta.

Z Google Trends możesz dowolnie zawęzić te dane, co przyda się do lokalnych kampanii marketingowych – zarówno przygotowując Landing Page pod SEO w pozycjonowaniu lokalnym, jak i w ustalaniu targetowania dla kampanii Google Ads.

Przykład popularności, która ogranicza się głównie do jednego regionu – poznańskie rogale świętomarcińskie.

Popularność lokalna może być też świetną wskazówką, sugerującą w jakich miejscach warto otworzyć sklepy stacjonarne.

3. Porównaj popularność kilku słów kluczowych

Biurko dziecięce czy biurko dla dziecka?

A może biurko młodzieżowe?

Dzięki funkcji Porównaj nie musisz się domyślać.

Możesz zestawić te trzy hasła na jednym wykresie i dowiedzieć się, które z nich jest najpopularniejsze.

A oto werdykt:

Porównanie brandu z konkurencją

Jeśli ciekawi Cię popularność Twojej marki w porównaniu do brandu konkurencji – tutaj również może się przydać funkcja Porównaj. Wprawdzie nie zadziała to w przypadku bardziej niszowych firm, ale może przydać się podczas analizy popularności wśród liderów na rynku.

Pamiętaj jednak, że w przypadku dużych marek wyniki mogą się znacząco różnić w zależności od kraju, regionu czy miasta.

Poniżej przykład KFC oraz Burger Kinga – popularność w Polsce i na świecie:

4. Wykorzystaj Trends do doboru słów kluczowych

W widoku dla słowa kluczowego otrzymujesz także informacje dotyczące innych haseł, których szukali użytkownicy.

Jest to zatem wskazówka, jakie słowa warto dodatkowo promować.

Te podpowiedzi możesz posortować według dwóch kryteriów:

1. Najpopularniejsze – czyli najpopularniejsze hasła wyszukiwane przez użytkowników.
2. Zyskujące popularność – czyli hasła, których popularność znacząco wzrosła w porównaniu do poprzedniego okresu.

Na bazie propozycji od Google Trends możesz utworzyć nowe kategorie w sklepie online lub treści na blogu. Dzięki zakładce Podobne zapytania łatwo ustalisz, co jeszcze interesuje Twojego klienta.

Te dane wykorzystasz także planując moduły linkowania wewnętrznego w sklepie. Jeśli użytkownik poszukuje kilku podobnych produktów jeden po drugim, może warto zaproponować je podczas przeglądania Twojej oferty?

5. Wybierz tematy zyskujące na popularności

W sekcji Wyszukiwania zyskujące popularność sprawdzisz, jakie tematy są najpopularniejsze w danym dniu (dzienne trendy wyszukiwania) lub ostatnich 24 godzinach (trendy wyszukiwania w czasie rzeczywistym).

Ta sekcja Google Trends z pewnością przyda się, jeśli publikujesz artykuły w oparciu o aktualne wydarzenia i celujesz w Wiadomości Google.

6. Postaw na „evergreen content”

Artykuły na popularne tematy są świetnym źródłem ruchu, ale gdy tylko zainteresowanie spadnie, spada też liczba wejść na stronę. Aby utrzymać ruch na podobnym poziomie, musisz publikować takie treści regularnie. Gdy tylko przestaniesz, statystyki odwiedzin drastycznie spadną.

Przeciwieństwem „newsowych” treści jest tzw. „evergreen content”.

Evergreen content to w dosłownym tłumaczeniu „wiecznie zielone treści” – czyli content, który cały czas cieszy się niesłabnącą popularnością. Decydując się na tematy „evergreen” otrzymujesz gwarancję, że artykuły będą cieszyć się popularnością wśród użytkowników jeszcze długo po ich publikacji.

Oczywiście, w pewnych terminach zainteresowanie tematem będzie wyższe, a w innych niższe – ale nie powinna wystąpić sytuacja w której spada ono do zera.

Klasycznym przykładem takich treści są poradniki zakupowe, np. dotyczące wyboru telewizora:

7. Unikaj słów-pułapek, które drastycznie tracą na popularności

Wśród potencjalnego asortymentu, który możesz sprzedawać w Twoim sklepie, zdarzają się produkty funkcjonujące na zasadzie przelotnej mody. Jeśli ich popularność zaczęła spadać – nie zawsze warto wprowadzać je do oferty.

Przykład?

Z pewnością pamiętasz fenomen fidget spinnera – gadżetu, który cieszył się ogromną popularnością w 2017 roku. Jeśli spojrzysz na samą wyszukiwalność tego słowa, statystyki mogą zachęcić Cię do wprowadzenia go do oferty sklepu.

 

Jednakże biorąc pod uwagę znaczący spadek popularności spinnerów…

Warto przemyśleć, czy gra jest faktycznie warta świeczki.

8. Ustal przyczynę spadku ruchu

Spadek ruchu organicznego do strony internetowej nie zawsze oznacza problemy z SEO czy contentem. Może po prostu wynikać ze spadku zainteresowania danym tematem.

Dzięki weryfikacji kilku słów kluczowych w Google Trends łatwo sprawdzisz, czy to właśnie zanikająca popularność nie jest powodem spadku odwiedzin.

9. Sprawdź trendy w poprzednich latach

Na stronie Google Trends sprawdzisz, jakie słowa były najpopularniejsze w ostatnich latach.

Przykład: Trendy za rok 2018

Te zestawienia to swego rodzaju ciekawostka, ale mogą też posłużyć jako inspiracja. Część tematów popularnych rok temu można wykorzystać także teraz (lub w przyszłości).

10. Pamiętaj, że Trends to nie tylko trendy w Google

Google Trends można wykorzystać nie tylko do analizy regularnych wyników wyszukiwania.

Dzięki zastosowaniu odpowiednich filtrów, w Google Trends otrzymasz informację na temat popularności w:

• wyszukiwarce grafiki,
• wyszukiwarce wiadomości,
• zakupach Google,
• Youtube.

Jest to o tyle istotne, że np. trendy wyszukiwania w Google mogą różnić się od trendów YouTube.

Wartym przytoczenia przykładem są popularne języki programowania:

 

Google Trends w praktyce

Czyli kilka słów o przykładach z początku artykułu.

Kiedy najlepiej sprzedają się kwiaty?

Biorąc pod uwagę powyższy wykres dla słowa kwiaciarnia – kupujemy kwiaty głównie na:

• Dzień Kobiet,
• Walentynki,
• Dzień Matki,
• Dzień Nauczyciela,
• i Dzień Ojca… lub Noc Świętojańską. 😉

Czy hulajnogi elektryczne nadal są na topie?

Powyższy wykres chyba nie pozostawia wątpliwości, choć zimą ich popularność nieco spada.

Kiedy ludzie myślą o wymianie opon na zimowe?

O ile „zima zaskakuje kierowców” co roku… to wymianę opon rozważamy najczęściej w połowie października, a szczyt popularności hasła „opony zimowe” przypada na wczesny listopad.

Inne zastosowania Google Trends

Statystyki Google Trends można wykorzystać w wielu innych przypadkach – od pozyskania ciekawych danych do infografiki, przez badania rynku, aż po weryfikowanie zainteresowania partią polityczną.

Jak korzystać z Google Trends, aby poprawić swoje SEO?

Jeśli przeczytałeś cały artykuł, z pewnością masz kilka pomysłów na wykorzystanie Google Trends do działań SEO, PPC oraz innych kampanii.

A może masz własne, sprawdzone triki pozwalające wykorzystać Trends w działaniach SEO?

Koniecznie podziel się nimi w komentarzu!